LETNIA KANAPKA – serowa bułeczka, ubijana ricotta, umamiczne pomidory i grillowana nektarynka!
Coś na słodko-wytrawnie, soczyście, serowo, ziołowo, owocowo. Bo mój ulubiony smak to impreza w buzi.
Scones to bułeczki bez drożdży, co oznacza, że nie potrzebują ani wyrastania, ale za to chłodzenia. Ich sekretem jest zimne masło i czułe dłonie.
W tej wersji są pełne umamicznego sera, wyrazistych dodatków i są lekko chrupiące z zewnątrz, puszyste w środku, a jednocześnie wystarczająco solidne, żeby utrzymać nawet pomidora kąpiącego się w palonym maśle.
Masło to jest najważniejsze – gdy jest zimne i zostanie nie do końca roztarte z mąką, w piekarniku rozpuszcza się i tworzy mikro-kieszonki powietrza, dzięki czemu sconesy listkują i są kruche z zewnątrz. Ciepłe masło = smutna buła. Zimne masło = scones marzeń.
Ta odrobina cukru w przepisie nie zrobi ze scones deseru – wręcz przeciwnie. Troszkę cukru wydobywa smak sera i masła, podbija zbożowość mąki i tworzy leciutką karmelizację na skórce. Nie pomijaj go!
Dlaczego ta kanapka to kwintesencja lata?
Bo używasz składników, które są najlepsze właśnie teraz – świeże pomidory, nektarynki, zioła. Wszystko razem jest lekkie, ale sycące, wytrawne, ale z owocową nutą, konkretne, ale fresh.
Letnie kanapki
Czas przygotowania: ok. 1,5 h (sami pieczemy bułeczki!)
Potrzebny sprzęt:
waga kuchenna (zawsze!)
3 miski
tarka
nóż+deska
patelnia grillowa
folia spożywcza
łopatka silikonowa, rózga
papier do pieczenia
SCONES serowe (bułeczki bez drożdży) – 8 sztuk
120 g śmietanki 30%, zimnej
110 g śmietany 18%, zimnej
115 g masła, bardzo dobrze schłodzonego, pokrojonego w kostkę
225 g mąki tortowej
125 g startego sera pecorino lub grana padano lub Bursztynu
12 g proszku do pieczenia
12 g cukru trzcinowego
4 g soli drobnej
biała część niewielkiego pora lub pęczek szczypiorku
Pokrój bardzo zimne masło w kostkę (ok. 1 cm) i odstaw do lodówki.
Wymieszaj śmietanki w miseczce i wstaw do lodówki.
Zetrzyj ser na drobnych oczkach – jeśli używasz twardych serów, zetrzyj je tuż przed dodaniem, by nie wyschły. Jeśli używasz pora, posiekaj tylko białą część na cienkie półplasterki, a jeśli używasz szczypiorku, po prostu drobno go posiekaj.
Wymieszaj mąkę, proszek, cukier, sól, ser i pora. Dodaj masło.
Rozetrzyj masło z mąką palcami. Chodzi o uzyskanie tekstury "mokrego piasku" – widoczne większe grudki masła są OK! Nie wyrabiaj, nie ocieplaj – im szybciej działasz, tym lepiej.
Dodaj schłodzone śmietanki. Mieszaj widelcem tylko do połączenia składników. Szybko zagnieć na kwadrat (mniej więcej) grubości ok 3 cm i zawiń w folię, wstaw do lodówki na 45 minut.
Posyp blat mąką. Wyłóż schłodzone ciasto i pokrój na 8 kwadratów. Wstaw do schłodzenia do zamrażarki na 10 minut. W tym czasie rozgrzej piekarnik do 200°C (termoobieg). Ułóż scones na papierze do pieczenia, w odstępach ok. 2–3 cm. Piecz 15–18 minut, aż będą złote i lekko wyrośnięte.
Gotowe scones możesz przechowywać w szczelnym pojemniku 2–3 dni, ale najlepiej smakują na świeżo – lekko ciepłe. Możesz ich nie odpiekać od razu, mogą na miesiąc zamieszkać w zamrażarce.
Ubijana ricotta bazyliowa:
250 g ricotty
skórka z 1/2 cytryny
garść liści bazylii
sól i pieprz
Wszystko wrzuć do blendera i ubijaj 2–3 minuty aż ricotta stanie się kremowa, lekka, puszysta. Spróbuj i dopraw – chcemy intensywnego cytrusowo-ziołowego finiszu!
Umamiczne pomidory:
2 duże pomidory bawole serce lub malinowych
50 g masła
1/2 czerwonej cebuli
1 ząbek czosnku
2 łyżki pestek dyni/pistacji/migdałów
W rondlu lub głębokiej patelni roztop masło, non stop mieszaj i pozwól mu się powoli rumienić – aż zacznie pachnieć orzechowo i nabierze bursztynowego koloru. Uważaj, żeby nie przypalić! Kiedy masło będzie gotowe, natychmiast wrzuć cebulę, czosnek i pestki. Podsmaż całość 2–3 minuty – cebula ma być szklista, a pestki lekko chrupiące.
W międzyczasie pokrój pomidory w kostkę. Jeśli są bardzo soczyste, odciśnij lekko nadmiar soku, ale nie przesadnie – potrzebujemy ich naturalnego umami.
Zdejmij patelnię z ognia. W gorące, jeszcze skwierczące palone masło z dodatkami wrzuć pokrojone pomidory. Delikatnie wymieszaj – pomidory mają się tylko lekko podgrzać i nasiąknąć masłem, a nie smażyć. Dopraw solą, pieprzem.
Grillowane nektarynki:
4 nektarynki, mogą być lekko niedojrzałe
1 łyżka oliwy
szczypta soli
opcjonalnie: odrobina miodu do polania
Nektarynki delikatnie natłuść oliwą. Grilluj na patelni grillowej lub grillu przez 1–2 minuty z każdej strony aż pojawią się paski. Dopraw szczyptą soli i opcjonalnie miodem jeśli lubisz na słodko.
Podawaj z wytrawnym prosecco, herbatą earl grey na zimno z limonką, albo kombuchą imbirową! Lub z czym lubisz :) GOTOWE!










Weekendowe śniadanko 🙌♥️